Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Drużyna TSV Eintracht wygrała aż sześć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko trzy. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Carl Zeiss Jena w 21. minucie spotkania, gdy Julian Günther-Schmidt zdobył pierwszą bramkę. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom TSV Eintracht: Nikowi Kijewskiemu w 31. i Benjaminowi Kesslowi w 44. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Carl Zeiss Jena. Na drugą połowę zespół TSV Eintracht wyszedł w zmienionym składzie, za Yariego Ottę, Steffena Nkansaha weszli Martin Kobylański, Nick Proschwitz. Drużyna gości długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 31 minut, jednak zespół TSV Eintracht doprowadził do remisu. Gola strzelił Marcel Bär. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Robin Becker. Między 53. a 72. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Kibice Carl Zeiss Jena nie mogli już doczekać się wprowadzenia Antona-Leandra Donkora. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Daniele Gabriele. W 80. minucie w drużynie Carl Zeiss Jena doszło do zmiany. Maximilian Rohr wszedł za Jannisa Kublera. W 81. minucie Marcel Bär został zmieniony przez Mike Feigenspana. Na osiem minut przed zakończeniem meczu żółtą kartkę dostał Robin Becker z zespołu gospodarzy. W 86. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Kilian Pagliuca osłabiając tym samym drużynę Carl Zeiss Jena. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania sędzia pokazał żółtą kartkę Ole Käuperowi, piłkarzowi Carl Zeiss Jena. W 88. minucie w zespole Carl Zeiss Jena doszło do zmiany. Aytaç Sulu wszedł za Juliana Günthera-Schmidta. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy Carl Zeiss Jena otrzymali w meczu cztery żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy cztery żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół TSV Eintracht zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie MSV Duisburg. Natomiast 10 lutego FSV Zwickau zagra z drużyną Carl Zeiss Jena na jej terenie.