Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Mike Wunderlich z Viktorii Koeln. Była to ósma minuta meczu. W pierwszych minutach meczu piłkarze Hansy Rostock nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 11. minucie Lukas Scherff dał prowadzenie swojej drużynie. Asystę zaliczył Maximilian Ahlschwede. Jedenastka Viktorii Koeln ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół gości, zdobywając kolejną bramkę. Po kwadransie gry wynik na 0-2 podwyższył Tanju Öztürk. Przy strzeleniu gola asystował Mirnes Pepic. Rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 29. minucie na listę strzelców wpisał się Pascal Breier. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Asystę przy golu zaliczył Elsamed Ramaj. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna Viktorii Koeln rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jana Funkego, Kaiego Klefischa weszli Patrick Koronkiewicz, André Dej. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Marcel Gottschling z jedenastki gospodarzy. W tej samej minucie trener Hansy Rostock postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Rasmus Thellufsen, a murawę opuścił Aaron Opoku. Rasmus Thellufsen nie zawiódł oczekiwań i pokonał bramkarza przeciwników strzelając dwie bramki. Był to jego drugi gol w tegorocznych rozgrywkach. W 67. minucie za Elsameda Ramaja wszedł Korbinian Vollmann. W 70. minucie sędzia ukarał kartką Kevina Holzweilera, piłkarza gospodarzy. Dopiero w drugiej połowie Rasmus Thellufsen wywołał eksplozję radości wśród kibiców Hansy Rostock, zdobywając kolejną bramkę w 80. minucie starcia. Bramka padła po podaniu Korbiniana Vollmanna. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 84. minucie, w zespole Viktorii Koeln za Kevina Holzweilera wszedł Richmond Tachie, a w drużynie Hansy Rostock Pascal Breier zmienił Johna Verhoeka. Mimo że drużyna Viktorii Koeln nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 102 ataki oddała tylko trzy celne strzały, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W 87. minucie bramkę pocieszenia zdobył Richmond Tachie. Asystę zanotował Patrick Koronkiewicz. Zespół gości nie dał rywalom długo cieszyć się ze zdobytej bramki. W samej końcówce meczu Rasmus Thellufsen ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 1-5. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył John Verhoek. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-5. Jedenastka Viktorii Koeln zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Viktorii Koeln pokazał trzy żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.