Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 starć zespół Fortuny Koeln wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Nico Brandenburger wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fortuny Koeln, zdobywając bramkę w dziewiątej minucie starcia. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Michael Eberwein. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Robin Scheu z drużyny gospodarzy. Była to 15. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Fortuny Koeln. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska Dominik Ernst osłabiając tym samym jedenastkę Fortuny Koeln. W 67. minucie Julian Riedel został zastąpiony przez Pascala Breiera. W tej samej minucie w zespole Fortuny Koeln doszło do zmiany. Alwin Komolong wszedł za Kristoffera Andersena. Po chwili trener Fortuny Koeln postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 74. minucie na plac gry wszedł Moritz Hartmann, a murawę opuścił Hamdi Dahmani. W 75. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Tanju Öztürka z Hansy Rostock, a w 82. minucie Nikolaiego Rehnena z drużyny przeciwnej. W 78. minucie Marcel Hilßner został zmieniony przez Vladimira Rankovica, a za Mirnesa Pepica wszedł na boisko Kai Bülow, co miało wzmocnić jedenastkę Hansy Rostock. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Robina Scheu na Alego Ceylana. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 87. minucie gola wyrównującego strzelił Pascal Breier. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Cebio Soukou. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry arbiter pokazał żółtą kartkę Bernardowi Kyere'owi-Mensahowi, zawodnikowi Fortuny Koeln. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Przewaga drużyny Hansy Rostock w posiadaniu piłki była ogromna (68 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Piłkarze Fortuny Koeln otrzymali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Hansy Rostock będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Carl Zeiss Jena. Tego samego dnia SV Wehen Wiesbaden będzie gościć jedenastkę Fortuny Koeln.