Wówczas podopieczni Quinna pokonali w finale odwiecznego rywala - zespół USA. - Słowa nie opiszą bólu, który wszyscy dzisiaj czujemy. Pat był dla nas wszystkich wielką inspiracją. Zawsze powtarzał, że w sporcie najważniejszy jest szacunek. Będzie go nam bardzo brakować - powiedział jeden z właścicieli Vancouver Giants Ron Toigo. Quinn dziewięć lat grał w lidze NHL jako obrońca, ale znany był przede wszystkim jako szkoleniowiec. Kanadyjczyk 20 lat spędził na ławce trenerskiej różnych klubów i kanadyjskiej reprezentacji. Pracował m.in. w Philadelphia Flyers, Los Angeles Kings, Vancouver Canucks, Toronto Maple Leafs i Edmonton Oilers. Piętnastokrotnie docierał do fazy play off ligi NHL, dwukrotnie awansował do finału Pucharu Stanleya (w 1980 roku z Flyers i 1994 z Canucks).