Goście odnieśli czwarte wyjazdowe zwycięstwo z rzędu, a trzecie, kiedy zaczęli spotkanie przegrywając 0-2. Prowadzenie dla "Kaczorów" zdobył Ryan Getzlaf wykorzystując w szóstej minucie okres gry w przewadze. W 10. wynik podwyższył Saku Koivu. Wild odpowiedziała trzema trafieniami. Jeszcze w pierwszej tercji krążek do siatki posłał Dany Heatley (w przewadze), a w drugiej w ciągu zaledwie 32 sekund Jonasa Hillera pokonali Casey Wellman i Pierre-Marc Bouchard. W 51. minucie do remisu 3-3 doprowadził Cam Fowler, ale w 55. gola strzelił Nick Johnson, a na 11 sekund przed końcem wynik ustalił Cal Clutterbuck pakując "gumę" do pustej siatki. Goście w tym momencie grali w osłabieniu, ponieważ na ławce kar siedział Mikko Koivu. Wild mają na koncie 37 punków, wyprzedzając Pittsburgh Penguins (36) i Chicago Blackhawks (35). W niedzielę Colorado Avalanche przerwała serię siedmiu zwycięstw Detroit Red Wings. "Lawina" wygrała na własnym lodowisku 4-2. O jej sukcesie zadecydowały trafienia TJ Galiardiego w 50. minucie (gospodarze grali w osłabieniu) oraz Ryana O'Reilly'ego w 60., który posłał krążek do pustej bramki. To był jego drugi gol w tym meczu, wcześniej trafił na 1-1 Prowadzenie dla gości uzyskał Johan Franzen w 16. minucie (przewaga). Na 2-1 dla Avalachne trafił Paul Stastny (23., przewaga), a wyrównał Danny Cleary w 36. Ostatnia porażka "Czerwonym Skrzydłom" przytrafiła się 17 listopada. Niedzielne wyniki: Colorado Avalanche - Detroit Red Wings 4-2 Vancouver Canucks - Calgary Flames 5-1 Anaheim Ducks - Minnesota Wild 3-5