Według badań oglądalność osiągnęła 1,8 procenta, bowiem otwarcie finałowej rywalizacji obejrzało około 2,3 miliona amerykańskich widzów korzystających z usług największej telewizji kablowej w USA. Większym zainteresowaniem w ostatnich latach spośród transmisji sportowych cieszył się tylko ostatni start Lance'a Armstronga w kolarskim wyścigu Tour de France w 2005 roku - 2,1 procenta oglądalności. Drugi mecz finału rozgrywek o Puchar Stanleya zostanie rozegrany w poniedziałek wieczorem, również w Detroit, a później rywalizacja na dwa spotkania przeniesie się do Pittsburgha.