Na 74 sekundy przed końcową syreną do dogrywki doprowadził 36-letni Rosjanin Sergiej Gonczar, a w dodatkowym czasie gry o sukcesie gospodarzy przesądził Jordan Leopold. Bohaterem meczu Los Angeles Kings - Anaheim Ducks (1-2) był Fin Saku Koivu. W 59. minucie odpowiedział na wcześniejsze trafienie Jacka Johnsona, a także zdobył gola - jako jedyny - w serii rzutów karnych. Phoenix Coyotes - zespół urodzonego w Zabrzu Wojtka Wolskiego - pokonał na własnym lodowisku Edmonton Oilers 3-2. W serii rzutów karnych strzelało aż 16 zawodników, ale krążek w siatce umieścił tylko Matthew Lombardi. Uderzenie Wolskiego obronił Jeff Drouin-Deslauriers. W regulaminowym czasie nie zakończyła się też potyczka Detroit Red Wings z Nashville Predators. 37 sekund przed końcową syreną do remisu 3-3 doprowadził Rosjanin Paweł Dacjuk z "Czerwonych Skrzydeł", lecz 16 sekund po rozpoczęciu dogrywki gola na wagę wygranej dla rywali strzelił Ryan Suter. Wyniki sobotnich meczów ligi NHL: Pittsburgh Penguins - Atlanta Thrashers 4-3 (po dogrywce) Detroit Red Wings - Nashville Predators 3-4 (po dogrywce) New York Islanders - Ottawa Senators 4-1 Toronto Maple Leafs - Boston Bruins 1-2 (po dogrywce) Montreal Canadiens - Buffalo Sabres 3-0 Carolina Hurricanes - New Jersey Devils 0-4 Florida Panthers - New York Rangers 1-4 Columbus Blue Jackets - Washington Capitals 2-3 St. Louis Blues - Dallas Stars 2-1 Phoenix Coyotes - Edmonton Oilers 3-2 (po karnych) Los Angeles Kings - Anaheim Ducks 1-2 (po karnych)