Backstroem asystował przy wszystkich trzech golach swoich kolegów, ale nie ukończył meczu po tym, jak dostał mocny cios łokciem od Rene Bourque'a. "Krążka nawet nie było w pobliżu. Ten atak w ogóle nie był potrzebny" - denerwował się po meczu center Capitals Marcus Johansson. Z kolei Bourque zupełnie zlekceważył całą sytuację. "Nawet nie wiedziałem, że uderzyłem go w głowę" - twierdził. Ozdobą meczu był piękny gol Aleksandra Owieczkina na 1-0. Gospodarze atakowali w przewadze, po wymianie krążka z Backstroemem, Johansson zgubił obrońcę i znakomitym podaniem odnalazł na drugim skrzydle Rosjanina, który strzelił z precyzją laseru. W innym wtorkowym meczu Detroit Red Wings pokonali po zaciętej walce Dallas Stars 5-4. Zawodnikiem spotkania został Jirzi Hudler, który zdobył dwa gole. Mimo zwycięstwa, trener "Czerwonych Skrzydeł" Mike Babcock nie był zadowolony z gry swojego zespołu. "Mecz nie stał na najwyższym poziomie" - ocenił. Wśród "Gwiazd" znakomite spotkanie rozegrał Michael Ryder (dwa gole i asysta). Wyniki wtorkowych meczów i tabele hokejowej ligi NHL: Buffalo Sabres - Edmonton Oilers 4-3 Toronto Maple Leafs - Tampa Bay Lightning 7-3 Dallas Stars - Detroit Red Wings 4-5 Carolina Hurricanes - New York Islanders 3-4 (po karnych) St. Louis Blues - Phoenix Coyotes 4-1 Washington Capitals - Calgary Flames 3-1