"Pingwiny", jeden z czołowych zespołów Konferencji Wschodniej, były faworytem starcia z "Niedźwiadkami" z Bostonu, ale niespodziewanie przegrały. Co prawda Beau Bennett już w czwartej minucie dał prowadzenie gospodarzom, ale goście odpowiedzieli trafieniami Zdeno Chary i Patrice'a Bergerona. Już w 14. sekundzie trzeciej tercji Jewgienij Małkin doprowadził do remisu, a w konsekwencji dogrywki, bo w regulaminowym czasie więcej bramek nie padło. W drugiej minucie i 43 sekundzie dodatkowego czasu Bergeron posłał krążek do bramki Pittsburgha, ale gol nie od razu został uznany. Bergeron zagrał krążek wysoko podniesionym kijem, ale po analizie wideo sędziowie uznali, że gol był zdobyty prawidłowo. Wyniki środowych meczów w hokejowej lidze NHL: Toronto Maple Leafs - Washington Capitals 2-6 Pittsburgh Penguins - Boston Bruins 2-3 (po dogrywce) Calgary Flames - Detroit Red Wings 2-3 Anaheim Ducks - New York Rangers 1-4