McDonagh próbował zablokować strzał, gdy jego zespół bronił się w osłabieniu w pierwszej tercji i ucierpiała jego ręka. Nie mógł grać dalej, ale trener Alain Vigneault nie potrafił jeszcze ocenić, jak poważny jest uraz hokeisty. Jego zespół wciąż walczy o jak najwyższe miejsce w tabeli przed decydującą fazą rywalizacji o Puchar Stanleya. "Możemy zdobyć przewagę swojego lodowiska i zamierzamy o to powalczyć" - powiedział Vigneault. Wygrał też inny zespół z Nowego Jorku - Islanders pokonali u siebie Tampa Bay Lightning 5-2. "Wyspiarze" koniecznie chcieli odkuć się za ostatnią porażkę z Pittsburgh Penguins. Przyznał to m.in. kapitan John Tavares, który w poniedziałek strzelił gola i zaliczył dwie asysty. Niespodziankę sprawili hokeiści Vancouver Canucks, którzy pokonali Los Angeles Kings 3-2. 700. zwycięstwo w historii klubu świętowali zawodnicy Florida Panthers, którzy pokonali na wyjeździe Toronto Maple Leafs 4-3. Dwa gole zdobył dla nich Rocco Grimaldi. Wyniki poniedziałkowych meczów hokejowej ligi NHL: New York Islanders - Tampa Bay Lightning 5-2 Columbus Blue Jackets - New York Rangers 2-4 Toronto Maple Leafs - Florida Panthers 3-4 St. Louis Blues - Arizona Coyotes 5-2 Vancouver Canucks - Los Angeles Kings 3-2