Strzał Hemskiego w 36 minucie dał jego drużynie prowadzenie 1:0. W tym czasie Oilers grali w przewadze. Dziesięć minut później podał on do Sheldona Souraya, który dał drużynie jednobramkową przewagę. Phoenix Coyotes w ostatnich dziesięciu meczach doznali dziewiątej porażki. Z kolei Edmonton Oilers dzięki trzeciemu kolejnemu zwycięstwu awansowali do czołowej ósemki w klasyfikacji Konferencji Zachodniej. "Wszystkie mecze są teraz bardzo ważne - mówił po spotkaniu Ales Hemsky. - Cenny jest każdy punkt". Zawodnik ten w ostatnich czterech meczach zdobył dwa gole i miał cztery asysty. Z osiemnastoma bramkami jest najlepszym strzelcem zespołu. Trener Coyotes Wayne Gretzky nie ukrywał smutku po kolejnym minimalnie przegranym meczu swego zespołu. Po raz trzeci z rzędu jego podopieczni przegrali różnicą 1-2 goli. "Musimy zacząć strzelać gole. Powtarzam to wielokrotnie swoim zawodnikom" - powiedział Wayne Gretzky. Kryzys formy oraz nieskuteczność gnębi New York Rangers. Zespół ten przegrał na wyjeździe z St. Louis Blues 1:2. Goście doznali ósmej porażki w dziewięciu ostatnich meczach. Zwycięskiego gola zdobył w 55 minucie B. J. Crombeen. We wszystkich ośmiu przegranych meczach Rangers strzelili dwie bramki. New York Islanders pokonali Pittsburgh Penguins 3:2 po rzutach karnych. Goście rozegrali pierwszy mecz pod kierunkiem nowego trenera Dana Bylsmy, który zastąpił odwołanego Michela Theriena. "Nie było zbyt dużo czasu, żeby poznać się z zawodnikami - powiedział Dan Bylsma. - Jednak na podstawie gry mogę stwierdzić, że zmierzamy do takiej dyspozycji w jakiej chcielibyśmy być." Wyniki poniedziałkowych meczów ligi NHL: New York Islanders - Pittsburgh Penguins 3:2 (po karnych) Columbus Blue Jackets - Dallas Stars 2:3 (po karnych) Nashville Predators - Ottawa Senators 0:2 Phoenix Coyotes - Edmonton Oilers 1:3 St. Louis Blues - New York Rangers 2:1 Los Angeles Kings - Atlanta Thrashers 6:7 (po karnych)