Obrońcy trofeum, hokeiści Colorado przegrali to spotkanie 1:3. Wraz ze zwycięstwem hokeiści Detroit zyskali dziewięciopunktową przewagę nad Chicago Blackhawks, jeśli chodzi o najlepszy bilans w obu konferencjach. Zachowali oczywiście prowadzenie w Central Division. Fatalnie zaprezentowali się w starciu z Los Angeles Kings hokeiści New York Islanders. I to na własnym lodowisku. Przegrali 0:3, a o wszystkim decydowała trzecia tercja, w której goście zdobyli wszystkie bramki. W Pittsburghu tamtejsi Penguins pokonali New York Rangers 4:1. Po raz trzeci w obecnym sezonie z liczbą trzech strzelonych bramek spotkanie zakończył Aleksiej Kowalow. Czwartą i ostatnią bramkę dla gospodarzy dołożył Wayne Primeau. Występujący w barwach "Pingwinów" Krzysztof Oliwa tym razem spędził na lodowisku zaledwie 1.26 min, w tym czasie oddając jeden niecelny strzał na bramkę rywala. Wyniki sobotnich spotkań: Detroit Red Wings - Colorado Avalanche 3:1 Boston Bruins - Washington Capitals 7:4 Toronto Maple Leafs - Ottawa Senators 3:1 New York Islanders - Los Angeles Kings 0:3 Pittsburgh Penguins - New York Rangers 4:1 Carolina Hurricanes - New Jersey Devils 1:2 St Louis Blues - Dallas Stars 5:2 Calgary Flames - Montreal Canadiens 2:4 Edmonton Oilers - Vancouver Canucks 3:4 San Jose Sharks - Florida Panthers 6:0