Mecz rozpoczął się wyśmienicie dla gości. W 69 sekundzie Bruins objęli prowadzenie. Milan Lucic znakomicie wypatrzył pozostawionego bez opieki przed bramką Lightning Davida Krejciego. Ten położył na lodzie Dwayne'a Rolosona, przełożył krążek na backhand i trafił do siatki. W ten sposób Krejci zdobył już swojego siódmego gola w fazie play off. Później w rolach głównych wystąpili bramkarze - Roloson, a zwłaszcza Tim Thomas. Gospodarze dwoili się i troili, żeby zmusić golkipera Bruins do kapitulacji. Thomas jednak wychodził obronną ręką z największych opresji. Lightning strzelali 31 razy, ale doświadczony bramkarz zachował czyste konto. Bruins przypieczętowali zwycięstwo w 49. minucie. Andrew Ference uderzył mocno spod niebieskiej linii. Krążek przetoczył się między parkanami Rolosona i przekroczył linię bramkową. Lightning w końcówce meczu wycofali bramkarza, ale wynik nie uległ zmianie. Czwarty mecz pomiędzy tymi zespołami odbędzie się w sobotę również w Tampa na Florydzie. Tampa Bay Lightning - Boston Bruins 0-2 (0-1, 0-0, 0-1) Stan rywalizacji do czterech zwycięstw 1-2. Bramki: 0-1 Krejci (1:09) 0-2 Ference (48:12) Skrót meczu: