Mason zszedł z lodu jako niepokonany po raz pierwszy w sezonie, a 13. raz w karierze. Nie stracił gola nie tylko w ciągu trzech tercji i dogrywki, ale w karnych powstrzymał ataki Richa Peverleya i Ville Koistinena. Karne na gole zdołali natomiast zamienić Dave Perron i Brad Boyes, którzy w ten sposób rozstrzygnęli losy zwycięstwa już po dwóch seriach strzałów. Przed tym bramkarz Predators - Dan Ellis udanie interweniował 17 razy. W Toronto miejscowi Maple Leafs ponieśli porażkę 3:6 z Atlanta Thrashers, dla których dwie bramki uzyskał Todd White (w 25. i 56. minucie). Oprócz niego w ekipie gości na listę strzelców wpisali się też: Colby Armstrong (7.), Chris Thorburn (28.), Ilia Kowalczuk (34.) oraz Mathieu Schneider (48.). Johan Hedberg powstrzymał 32 ataki rywali, a zdołali go pokonać: Nikołaj Antropow (28.), Jeff Finger (46.) i Niklas Hagman (58.). Maple Leafs ponieśli ósmą porażkę w dziesięciu ostatnich występach. W trzecim wtorkowym meczu NHL hokeiści Calgary Flames pokonali przed własną widownią 6:2 Los Angeles Kings, a największy udział w zwycięstwie miała trójka zawodników. Dwukrotnie trafił Rene Bourque (19. i 50.), a w obydwu przypadkach asystowali mu partnerzy z drugiego ataku Flames: Curtis Glencross i Craig Conroy. Glencross zdobył także gola (31.), po podaniu krążka przez Conroya. Pozostałe gole dla "Płomieni" uzyskali Mike Cammalleri (10.), Jarome Iginla (25.) i David Moss (44.), natomiast zespół Kings zdołał odpowiedzieć tylko dwoma celnymi strzałami autorstwa Aleksandra Frołowa (44.) i Anze Kopitara (60.). Wyniki wtorkowych spotkań w lidze NHL: Nashville Predators - St. Louis Blues 0:1 (po karnych) Calgary Flames - Los Angeles Kings 6:2 Toronto Maple Leafs - Atlanta Thrashers 3:6