Hartnell, który 18 kwietnia skończy 31 lat, wpisał się na listę strzelców w 28., 40. i 53. minucie. Obydwa trafienia w drugiej tercji zanotował, gdy jego zespół grał w liczebnej przewadze. Po 30 minutach goście prowadzili 4-3, ale później już tylko oni zdobywali bramki. Drużyna "Lotników" przerwała serię czterech porażek z rzędu. W tabeli Konferencji Wschodniej zajmuje 12. miejsce, a do plasującej się na ósmej pozycji (ostatniej premiowanej awansem do play off) ekipy New York Rangers traci siedem punktów. Z siedmiu poniedziałkowych spotkań, atut własnego lodowiska wykorzystały tylko dwa zespoły - hokeiści Chicago Blackhawks wygrali z Dallas Stars 5-2, a Toronto Maple Leafs zwyciężyli New Jersey Devils 2-0. "Czarne Jastrzębie" zdobyły już 70 pkt i są zdecydowanie najlepsze w obecnym sezonie. W 43. minucie konfrontacji ze Stars był remis 2-2, ale w końcówce uzyskały trzy gole. Autorem pierwszej bramki dla Blackhawks był Jonathan Toews. To jego 21. gol w rozgrywkach. Na koncie ma też 23 asysty, a z dorobkiem 44 pkt zajmuje siódmą lokatę w klasyfikacji kanadyjskiej. Prowadzi Sidney Crosby z Pittsburgh Penguins - 56 pkt (15+41). Rzutem na taśmę Columbus Blue Jackets pokonali Colorado Avalanche 4-3. Zaledwie 87 sekund przed ostatnią syreną bramkę na wagę dogrywki strzelił Jamie McGinn z "Niebieskich Kurtek". Z kolei 29 s przed zakończeniem dodatkowego czasu gry o triumfie tej drużyny przesądził Nick Foligno. W meczu Calgary Flames z Minnesota Wild (3-4) jedną z bramek dla Kanadyjczyków uzyskał Ben Hanowski. To był jego debiut w lidze NHL. Wyniki poniedziałkowych spotkań NHL Toronto Maple Leafs - New Jersey Devils 2-0 Montreal Canadiens - Philadelphia Flyers 3-7 Chicago Blackhawks - Dallas Stars 5-2 Nashville Predators - Vancouver Canucks 2-5 Colorado Avalanche - Columbus Blue Jackets 3-4 - po dogrywce Calgary Flames - Minnesota Wild 3-4 Phoenix Coyotes - San Jose Sharks 0-4