Reprezentacja Polski to dobro wspólne, symbolizujące sny i marzenia wszystkich Polaków. Gdy "jedenastka" "Biało-czerwonych" z Orłem na piersi wychodzi na boisko, to liczy się przede wszystkim nie zwycięstwo, ale sam fakt reprezentowania nas - 36-milionowego narodu, który jest dumny z nazwy Polska, Polak. Grzegorz Lato i jego ludzie zachowują się jednak tak, jakby reprezentacja narodowa była ich prywatną zabawką. - Jasio Tomaszewski, zamiast nas krytykować, mógłby w Sejmie stworzyć lobby, które by nam załatwiło z 80 mln zł dotacji, bo póki co musimy sami się wyżywić. I robimy to skutecznie - w żadnej reprezentacji nikomu nie brakuje ptasiego mleczka - bronił koszulek bez Orła Białego sekretarz generalny PZPN-u Zdzisław Kręcina w programie Bogdana Rymanowskiego (TVN24). Pan Zdzisio oczekiwał, że na jego apel "towarzysze pomożecie?" padnie odzew: "Pomożemy!". Tymczasem Jasio się tylko uśmiechnął i krytykował, a wtórowali mu Dariusz Dziekanowski i prowadzący program. Ważniejsze, że nowych koszulek nie akceptują ci, do których są one skierowane - kibice. Im dłużej INTERIA.PL ankietuje kibiców, tym bardziej przybywa przeciwników trykotów bez Orła Białego. W środę było ich 71 proc. na 8-9 tysięcy, a dzisiaj jest już 78 procent na prawie 18 tys.! PZPN argumentuje, że zdjął Orła z koszulek, by więcej i lepiej zarobić. Na usta ciśnie się pytanie - nie więcej związek by zarobił, gdyby do sklepów trafiły koszulki, z którymi identyfikują się kibice, a nie takie, które są bojkotowane? Traf sprawił, że debiut nowych koszulek nastąpi w Dniu Niepodległości, a więc wtedy, gdy godło, barwy są eksponowane ze szczególną dumą. Piłkarze otwarcie nie krytykują nowych strojów. - Jak zawsze, jednym się one będą podobały, innym nie - powiedział kapitan Orłów bez Orła Jakub Błaszczykowski. Jemu i jego kolegom trudno się dziwić - nie wypada psuć opinii własnemu pracodawcy. Wygląda więc na to, że wszyscy robią dobrą minę do złej gry, byle kasa za koszulki się zgadzała. Ja jednak nie wiem, co odpowiedzieć synowi, gdy ten pyta: - Jak to tato, od 1924 roku grało się z Orzełkiem, dla Orzełka, całowało się Orzełka, a teraz co? Będą chłopaki całować godło PZPN-u?