Cuban przyznał, że jest pod wrażeniem dotychczasowej gry Gortata i jego ciężkiej pracy jaką włożył w to, aby znaleźć się w NBA. - Dziś już mogę to powiedzieć. Uwielbiamy Marcina i uważamy, że powinien być graczem pierwszej piątki. Złożymy mu ofertę jak szybko się da i myślę, że będzie to lepsza propozycja niż ta, którą otrzymał z Houston! U nas może być gwiazdą! - powiedział Cuban, który dziś planuje się spotkać z Gortatem osobiście. Komentarz: Oferta z Houston zamknęła usta niedowiarkom, a wypowiedź Cubana potwierdza nasze przypuszczenia - Marcin Gortat jest wysoko oceniany przez kluby NBA i naprawdę może liczyć na wysoki kontrakt (czy to może być te słynne 5 milionów dolarów? Nie wiadomo). Okres transferowy dopiero się rozpoczął i takich ofert Polak powinien otrzymać jeszcze kilka. Moim zdaniem Marcinem może być zainteresowanych nawet 10-12 klubów, w których mógłby z powodzeniem walczyć o pierwszą piątkę. Jaka decyzja byłaby dla niego najlepsza? W sondzie serwisu Probasket.pl aż 86% czytelników przyznało, że Polak powinien odejść z Orlando Magic (9% że zostać w Magic, a 5% że wrócić do Europy). Odejście wydaje się przesądzone, chyba zespół z Florydy wyrówna ofertę innego klubu. Trudno jednak w to uwierzyć. Który zatem klub powinien wybrać Gortat? Rockets mają dobrego trenera, ale to zespół nieobliczalny na boisku, jak i poza nim. Nie wiadomo co z wiecznie kontuzjowanym i zmanierowanym Tracy McGrady'm. Ron Artest jak się dowiedział, że Yao Ming może nie zagrać cały sezon, to zmienił front i czeka na oferty z innych klubów. Rockets to mieszanka wybuchowa i w przyszłym roku mogą ledwie walczyć o play-offs. Plusem takiego przejścia byłoby pewne miejsce na boisku. Kontuzjowany Yao oznacza 30 minut dla Polaka, ale i przy zdrowym Mingu Gortat mógłby liczyć na 20 minut, bo Chińczyk od zawsze jest oszczędzany i nie gra jak Dwight Howard po 40, ale raczej 30 minut w meczu. Rockets byliby dobrym wyborem dla Gortata, ale trzymam się mojego zdania, że lepszym byliby grający w przyszłym sezonie na pewno o najwyższe cele San Antonio Spurs lub Dallas Mavericks. Spurs nie złożyli mu jeszcze oferty. Dallas zrobią to jeszcze dzisiaj i wygląda na to, że są bardzo zmotywowani, aby Polak trafił do Dallas. Ich głównym celem jest oczywiście przedłużenie umowy z Jasonem Kiddem (ten zastanawia się nad przejściem do New York Knicks), ale pod koszami mają tylko weterana Erika Dampiera i dlatego tak bardzo chcą, aby Gortat był ich nową inwestycją. Marcin Gortat w pierwszej piątce Mavericks z takimi zawodnikami jak Dirk Nowitzki, Josh Howard czy Jason Kidd? Naprawdę robi wrażenie. Michał Pacuda, redaktor naczelny Probasket.pl, komentator stacji Orange Sport