Mecz był dramatem posiadającym wszystkie elementy piłkarskiego spektaklu z pięknym pierwszym golem, czerwonymi kartkami, obroną karnego przez rezerwowego bramkarza oraz nieprawdopodobną publicznością - oceniły media w Szwecji oraz Danii.Największy szwedzki dziennik "Aftonbladet" na okładce dodatku "Sportbladet" zamieścił w sobotę zdjęcie Roberta Lewandowskiego w radości po strzelonej bramce na tle biało-czerwonej publiczności. Tytuł jest cytatem obecnego na meczu dziennikarza gazety: "Gdybym był Polakiem potrzebowałbym masażu serca". Dalej "Aftonbladet" pisze: "Ryk widowni był tak ogromny, że dopiero co wybudowany stadion o mało nie pękł. Dziennik "Expressen" podkreślił, że bohaterem dramatycznego meczu był rezerwowy bramkarz (Przemysław Tytoń), który wszedł z ławki na boisko i obronił karnego."Tym świetnym i szybkim meczem wielka impreza dopiero się zaczęła, a przedsmak futbolowej fiesty dali Polacy i Grecy. Biało-czerwona publiczność dopingująca na stadionie swoich piłkarzy pokazała nam, jak wysoko można latać mając za paliwo inspiracje. Oceniano, że grupa A będzie najnudniejsza lecz nie pamiętamy, kiedy ostatni raz wielki turniej rozpoczynał się od tak emocjonującego pojedynku" - napisał "Expressen".Duński dziennik "Jyllands Posten" zaznaczył, że spotkanie było szybkie i żywe ze wszystkimi dramatycznymi elementami kochanymi przez kibiców. "Zwykle mecze otwarcia są rozgrywane taktycznie i bywają nudne. Tym razem mistrzostwa rozpoczęły się w bardzo ciekawy sposób".Z kolei "Ekstrabladet" podkreślił, że obrona karnego przez Tytonia uratowała współgospodarzy turnieju od fiaska i teraz sytuacja w grupie A, po wygranej Rosji nad Czechami, zrobiła się jeszcze ciekawsza. "Dziękujemy za świetny mecz i początek mistrzostw" - napisał dziennik.