Gospodarze po rozgromieniu Cypru 17:0 w inauguracyjnym meczu, w środę nie dali szans Litwinom, którym zaaplikowali 11 goli. Obaj dotychczasowi rywale to jednak teoretycznie najsłabsi uczestnicy gnieźnieńskiego turnieju. Od czwartku przed biało-czerwonymi poprzeczka zostanie zawieszona znacznie wyżej, bowiem zajmujący w światowym rankingu 28. lokatę są sklasyfikowani już tylko o siedem pozycji niżej niż oni. Kolejnymi przeciwnikami polskiej reprezentacji będą Ukraina (sobota) i na zakończenie zawodów Włochy (niedziela). Wszystkie mecze z udziałem Polaków rozpoczynają się o godz. 19.Turniej Hockey Series Open kilka miesięcy temu zastąpił Ligę Światową. Zmieniła się nazwa, ale też formuła rozgrywek, które wciąż pozostają kwalifikacją do igrzysk olimpijskich lub mistrzostw świata, odbywających się w hokeju na trawie także co cztery lata. W Gnieźnie biało-czerwoni rozpoczęli walkę o paszporty olimpijskie. Do kolejnej rundy awansują dwie najlepsze reprezentacje, natomiast decydująca walka o awans rozegra się dopiero w trzeciej, ostatniej rundzie. Polska - Litwa 11:0 (5:0)Bramki: Dominik Kotulski cztery (10, 39, 43, 51), Paweł Bratkowski dwie (3-krótki róg, 24-karny), Maciej Janiszewski dwie (29-krótki róg, 50), Adrian Krokosz (8), Patryk Pawlak (34-króki róg), Jacek Kurowski (55).