Jak możemy przeczytać na blogu Dallas Morning News, amerykański milioner Mark Cuban (właściciel Dallas Maverics) zamierza w tym sezonie przekroczyć znacząco salary cap, aby wreszcie stworzyć w Dallas drużynę na miarę mistrzów NBA. Jednym z zawodników których chętnie widziałby u siebie jest Chris Paul - jeden z głównych pretendentów do tytułu MVP sezonu zasadniczego. Z drugiej strony władze Hornets będą miały nie lada problem, jeśli zostawią w składzie Tysona Chandlera, a będą chciały także przedłużyć umowę z Peją Stojakovicem oraz właśnie z Paulem. CP3 za 4-letni kontrakt dostanie najwyższą możliwą płacę sięgającą ponad 15 milionów dolarów za sezon. Wiadomo, że Hornets szukają oszczędności i aby zapewnić taki kontrakt Paulowi będą musieli podziękować Stojakovicowi, a Chandlera znów próbować wymienić. Mark Cuban słynący z tego, że jeżeli bardzo zależy mu na jakimś zawodniku, to prędzej czy później ma go u siebie (jak w przypadku Jasona Kidda) chce stworzyć drużynę na miarę mistrzów NBA, ponieważ od czasów gdy jest właścicielem (15 styczeń 2000), jedynie raz zagrał w finale NBA w 2006, gdzie Dallas przegrało z Miami Heat. Dziennikarze Dallas Morning News sugerują, że tak może wyglądać wymiana na linii Dallas - New Orleans: z Hornets do Mavs: Chris Paul, Peja Stojakovic i dwóch z trójki: Morris Paterson, James Posey, Tyson Chandler z Mavs do Hornets: Jerry Stackhouse, Josh Howard, Erick Dampier Marcin Podlasiński