Bohaterem spotkania był Manu Ginobili. Argentyńczyk wystąpił w czwartkowym spotkaniu z opatrunkiem na złamanym nosie, ale nie przeszkodziło mu to w zdobywaniu punktów. Ginobili zakończył mecz z dorobkiem 26 punktów. Swoje statystyki uzupełnił pięcioma asystami i dwoma zbiórkami. Dobre zawody w ekipie z San Antonio rozegrał także George Hill (21 pkt). "Swoje" zrobił Tim Duncan. Środkowy Spurs zdobył 17 "oczek", a pod tablicami zebrał 10 piłek. W zespole pokonanych robił co mógł Dirk Nowitzki. Niemiec rzucił 33 punkty, ale nie miał odpowiedniego wsparcia ze strony kolegów z drużyny. Jedynie Caron Butler (25 pkt) starał się wesprzeć lidera Mavs. W półfinale Konferencji Zachodniej Spurs zmierzą się z Pheonix Suns. "Słońca" potrzebowały sześciu spotkań, żeby uporać się z Portland Trail Blazers. W czwartek Suns wygrali na wyjeździe 99:90. Gości do zwycięstwa poprowadził Jason Richardson, który zapisał na swoim koncie 28 punktów. Na wyróżnienie zasłużył także Amar'e Stoudemire (22 pkt). Półfinałowa rywalizacja Suns i Spurs rozpocznie się w poniedziałek w Phoenix. Konferencja Zachodnia San Antonio Spurs - Dallas Mavericks 97:87 Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw) 4-2 Portland Trail Blazers - Phoenix Suns 90:99 Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw) 2-4