Zawodnik, którego osobę łączono z przenosinami do Chicago Bulls i Boston Celtics, a nawet New York Knicks doszedł do porozumienia ze słynną Barcą. Tam miałby dołączyć do kolegów z reprezentacji Hiszpanii, a także potencjalnych lub byłych graczy NBA jak Juan Navarro, Fran Vazquez i Ricky Rubio. 25- latek dość mocno i głośno w ostatnich tygodniach wyrażał niezadowolenie ze swojej roli w Blazers. W przyszłości chciałby mieć większy udział w sukcesach drużyny i być jej liderem. Fernandez został m.in. ukarany grzywną w wysokości 25 tys. dolarów za głośne wyrażanie swego niezadowolenia. W minionym sezonie Fernandez notował średnio 8.6 pkt, 2.8 zbiórki oraz 2 asysty w 41. spotkaniach. Wcześniej był on gwiazdą Joventutu Badalona. W 2006 roku zdobył z zespołem FIBA EuroCup. Do NBA został wybrany z 24. numerem w drafcie w 2007 roku przez Phoenix Suns, jednak prawa do niego przekazano Portland Trail Blazers. Kontrakt z tym zespołem podpisał rok później. <a href="http://enbiej.blog.interia.pl/">Dyskutuj o koszykówce na naszym blogu!</a>