Przypomnijmy, że zespół z Teksasu zaproponował zawodnikowi zaledwie 1-roczną umowę. Pomimo, iż Los Angeles Lakers zaproponowali mu mniej pieniędzy, Artest zdecydował się na przeprowadzkę do LA. Ostatnio Ron na swoim Tweeterze oficjalnie skrytykował swoją byłą drużynę i zapowiedział, że będzie się na nich mścił do końca swojej kariery w lidze. "W Houston postąpili bardzo nieładnie i postawili mnie w złym świetle. Nie mogę się już doczekać kiedy tam zagram. Nie będę rzucać, zniszczę ich defensywą. Będę się na nich mścił za każdym razem" - napisał Artest.