Mistrzowie NBA pokonali Denver Nuggets 102:91, ale chyba ważniejszym wydarzeniem niż samo zwycięstwo był powrót na parkiet Tima Duncana. Lider "Ostróg" nie grał od 2 grudnia, kiedy skręcił prawą kostkę. W sobotę zaprezentował się przez 20 minut, zdobywając osiem punktów. Jak sam powiedział nie jest jeszcze gotowy na 100 procent, ale już niewiele mu brakuje do pełnej dyspozycji. Bardzo dobrze w ekipie gospodarzy zagrali Michael Finley i Fabricio Oberto, którzy rzucili 21 punktów, co jest ich najlepszym wynikiem w tym sezonie. Argentyńczyk trafił 10 z 11 rzutów z gry i zebrał 13 piłek. "Bryłki", które musiały obejść się bez zawieszonego na jedno spotkanie Kenyona Martina, prowadził Allen Iverson, ale jego 30 punktów nie wystarczyło. Wyniki: Atlanta Hawks - Charlotte Bobcats 93:84 Orlando Magic - Memphis Grizzlies 119:123 Washington Wizards - Sacramento Kings 92:79 Cleveland Cavaliers - Philadelphia 76ers 86:92 Miami Heat - Indiana Pacers 103:106 New York Knicks - New Jersey Nets 94:86 New Orleans Hornets - Phoenix Suns 101:98 Houston Rockets - Dallas Mavericks 83:96 Milwaukee Bucks - Minnesota Timberwolves 95:92 San Antonio Spurs - Denver Nuggets 102:91 Utah Jazz - Seattle SuperSonics 96:75