"Czarodzieje" odnieśli pierwsze zwycięstwo po dwóch uprzednich porażkach w halach rywali. Dla Lakers była to czwarta przegrana z rzędu. Przerwa w grze 30-letniego reprezentanta Polski trwała tylko jeden mecz. Nazajutrz po spotkaniu z Portland Trail Blazers, gdy na przedmeczowej rozgrzewce przy próbie wsadu naciągnął mięśnie pleców, Gortat znów wybiegł w pierwszej piątce zespołu, tak jak w 66 poprzednich swoich występach w barwach Wizards. Rozpoczął bardzo dobrze. Wygrał rzut sędziowski z hiszpańskim środkowym Pau Gasolem, a tylko w pierwszej kwarcie trafił wszystkie trzy próby z gry, zebrał pięć piłek na bronionej tablicy i zablokował rzut Roberta Sacre. W defensywie dobrze sobie radził z Gasolem. W sumie grał 33 minuty. Trafił pięć z 12 rzutów za dwa punkty i trzy z czterech wolnych, zebrał 10 piłek w obronie i trzy w ataku. Miał także pięć bloków, co jest jego rekordem sezonu oraz przechwyt, trzy straty, cztery faule. Dwukrotnie został zablokowany przez rywali. Po okresie słabszej skuteczności w środkowej części meczu, w końcówce przydały się jego punkty z kontrataku (na 108:98) i z wolnych (przy stanie 109:102), gdy rywale mogli mieć jeszcze nadzieje na odwrócenie losów meczu. Na 2.14 min. przed końcem spotkania Polak był też aktywnym uczestnikiem-rozjemcą przepychanki między zawodnikami obu zespołów, w efekcie której wyrzuceni z boiska zostali Drew Gooden z Wizards i Jordan Hill z Lakers. Wcześniej goście niemal przez cały czas kontrolowali przebieg spotkania, w którym obie strony prześcigały się w stratach (Lakers - 21, Wizards - 19). W trzeciej kwarcie koszykarze ze stolicy prowadzili już nawet 21 punktami (72:51). Gospodarze jeszcze w tej odsłonie zmniejszyli straty do 88:81. Pomógł im w tym m.in. 40-letni kanadyjski rozgrywający Steve Nash, który wrócił do gry po pięciu tygodniach leczenia nerwobóli pleców i miał 11 asyst (rekord sezonu). Końcówka należała jednak do gości. Aż siedmiu graczy Wizards zdobyło w tym meczu więcej niż 10 punktów. Najwięcej John Wall - 28 (także 14 asyst), Bradley Beal - 18 i rezerwowy Al Harrington - 15. Oprócz Gortata i Walla double-double miał także zmiennik Polaka Gooden - po 11 pkt i zb. Najskuteczniejsi w ekipie Lakers byli Jodie Meeks i Nick Young - po 21 oraz Gasol - 14 i 14 zb. Wizards z bilansem 36 zwycięstw i 33 porażek zajmują szóste miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Lakers (22-46) są na 14., przedostatniej pozycji na Zachodzie. W niedzielę meczem z Denver Nuggets (31-38) "Czarodzieje" zakończą ostatnią w sezonie czteromeczową serię spotkań wyjazdowych z drużynami z Konferencji Zachodniej. Wyniki piątkowych meczów: Dallas Mavericks - Denver Nuggets 122:106 Atlanta Hawks - New Orleans Pelicans 105:111 Brooklyn Nets - Boston Celtics 114:98 Indiana Pacers - Chicago Bulls 91:79 Los Angeles Lakers - Washington Wizards 107:117 Miami Heat - Memphis Grizzlies 91:86 Philadelphia 76ers - New York Knicks 92:93 Phoenix Suns - Detroit Pistons 98:92 Sacramento Kings - San Antonio Spurs 79:99 Toronto Raptors - Oklahoma City Thunder 118:119 (po dwóch dogrywkach)