Latem ubiegłego roku, po 13 latach występów w Miami Heat, Wade przeniósł się do Chicago Bulls podpisując dwuletni kontrakt o wartości 47 milionów dolarów. Teraz zrezygnował z 8 mln, by móc rozwiązać umowę i bez problemów związać się z nowym klubem. W minionym sezonie Wade miał niezłe statystyki (w przeszłości były jednak lepsze) - 18,3 pkt, 5,4 zbiórki i 4,6 asysty na mecz, ale "Byki" odpadły już w pierwszej rundzie play off. Według amerykańskich mediów, w kolejnych rozgrywkach NBA Wade będzie występował być może z LeBronem Jamesem w Cleveland Cavaliers, choć zainteresowane są nim też inne kluby.