W obecnym sezonie Martin nie mógł znaleźć sobie klubu aż do drugiej połowy lutego 2013. Wtedy to Knicks podpisali z nim pierwszy z dwóch 10-dniowych kontraktów. Silny skrzydłowy rozegrał w tym czasie w ich barwach 6 spotkań, notując średnio 5,7 punktu, 3,2 zbiórki i 1,0 bloku podczas 19 minut gry. W czwartkowym meczu przeciwko Portland Trail Blazers wyszedł nawet w pierwszej piątce. Jego pozostanie w klubie jest bardzo rozsądnym ruchem władz Knicks. Obecnie poza grą są trzej najważniejsi gracze - Amare Stoudemire, Carmelo Anthony i Tyson Chandler. O ile dwaj ostatni mogą wrócić do gry już w niedzielę, tak Stoudemire prawdopodobnie nie zagra już w tym sezonie. W związku z tym konieczna będzie obecność Martina, który wspomoże zespół jako zawodnik wchodzący z ławki rezerwowych. Knicks obecnie zajmują trzecią pozycję w konferencji wschodniej z bilansem 38-25. Przegrali ostatnie 3 mecze. Martin był wybrany z pierwszym numerem draftu w 2000 roku. Knicks są jego czwartym klubem w NBA po New Jersey Nets, Denver Nuggets i Los Angeles Clippers. Rozegrał już 702 mecze, zdobywając 12,9 punktu i notując 7,0 zbiórki na mecz. Podczas lokautu w 2011 roku zagrał 12 meczów w lidze chińskiej w barwach Xinjiang Flying Tigers. <a href="https://twitter.com/PiotrZarychta">Piotr Zarychta, Twitter</a>