Jednak nikt wtedy nie przypuszczał, iż najsłynniejszy rozgrywający lat 80. wróci jeszcze na jeden sezon (5 lat później) by pokazać jeszcze odrobinę swoje koszykarskiego kunsztu. Mistrz olimpijski z Barcelony, a także wybrany do 50. najlepszych graczy ligi "Magic", obchodzi w piątek swoje 50. urodziny. Z tej okazji NBA za sprawą swojej TV chce uczcić to wydarzenie. I tak np. będziemy mieli okazję obejrzeć słynne finały Lakers z Pistons (1988), kluczowe mecze mistrzowskich sezonów 87-88 (back to back). czy największe pojedynki z Larrym Birdem (1984). <a href="http://enbiej.blog.interia.pl/?id=1759111">Przeczytaj więcej i dyskutuj na blogu</a>