Rose zastąpi na stanowisku Steve'a Millsa i będzie odpowiedzialny za decyzje personalne oraz będzie nadzorować wszystkie działania dotyczące koszykówki. "Z przyjemnością witamy Leona w New York Knicks jako prezesa i wierzymy, że jest on właściwą osobą do zbudowania zwycięskiego klubu dla naszych fanów. Leon jest jednym z najbardziej szanowanych menedżerów w profesjonalnej koszykówce, może pochwalić się wieloletnim doświadczeniem w pracy z graczami NBA i zarządzaniem zespołem we wszystkich aspektach gry. Jesteśmy przekonani, że wnosi odpowiednią kombinację wiedzy i relacji, aby zapewnić długoterminowy sukces" - powiedział właściciel Knicks James Dolan, cytowany w oświadczeniu. Także Rose jest bardzo zadowolony z tego, co go czeka. - Nowy Jork to epicentrum koszykówki, a Madison Square Garden była zawsze szczególnym dla mnie miejscem. Być częścią Knicks jest wyzwaniem i rzadką okazją. Zrobię wszystko, by kibice, miasto i właściciele byli z nas zadowoleni - powiedział Rose. Knicks zajmują obecnie przedostatnie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Mają fatalny bilans: 18 zwycięstw i 42 porażki.