Na Lakers, jako mistrzów ligi, stawia aż 46,2 procent osób odpowiedzialnych za prowadzenie drużyn NBA. Co więcej, wszyscy uznali, że to "Jeziorowcy" zakończą sezon zasadniczy z najlepszym bilansem w Pacific Division. Takiej zgodności nie mieli wobec żadnej innej dywizji. Na drugim miejscu wśród potencjalnych mistrzów plasują się obrońcy tytułu - Boston Celtics (19,2 proc.), a na trzecim - New Orleans Hornets (11,5 proc.). James po raz trzeci z rzędu typowany jest do nagrody dla najbardziej wartościowego gracza ligi (MVP) - głosowało na niego 55,6 procent ankietowanych. Jeszcze nigdy jej jednak nie wygrał. Przed rokiem triumfował lider Lakers Kobe Bryant, który w ocenie menedżerów będzie głównym rywalem Jamesa (37 proc.). W walce o prestiżową nagrodę liczyć się będzie również Chris Paul (7,4 proc.). Za najlepszych obcokrajowców menedżerowie uznają Niemca Dirka Nowitzkiego (Dallas Mavericks, 66,7 proc.), Argentyńczyka Manu Ginobiliego (San Antonio Spurs, 18,5 proc.) oraz Kanadyjczyka Steve'a Nasha (Phoenix Suns, 11,1 proc.). Jako najlepszych trenerów wskazano Gregga Popovicha (San Antonio Spurs, 53,8 proc.), Phila Jacksona (Lakers, 23,1 proc.) oraz Jerry'ego Sloana (Utah Jazz, 7,7 proc.).