Sprawę jego transferu zagmatwał trochę jego kontrakt z Realem Madryt. "Królewscy" zażyczyli sobie za kartę Polaka 2 miliony dolarów. Z tej sumy 350 tysięcy "zielonych" zapłacą działacze z Nowego Jorku, jednak pozostała część wykupu należy do Macieja Lampe. 18-letni Lampe dołączy dziś do obozu treningowego Knicks w Chelsea Piers. Polak przekonał do siebie nowojorskich działaczy występami w lidze letgniej w Bostonie i Salt Lake City. W jedenastu meczach Lampe zanotował średnią 12,9 punktów na mecz i 4,8 zbiórki. - Nie mogło to wszystko skończyć się lepiej dla Macieja - powiedział jego agent Keith Kreiter. - Obaj jesteśmy zadowoleni. Maciej jest bardzo podekscytowany i z nadzieją patrzy na nowy rozdział w jego życiu.