Odłamki szkła w prawej ręce i 14 założonych szwów to bilans występu 34-letniego Wallace'a w towarzyskim spotkaniu futbolu amerykańskiego. Mecz miał być miłym przerywnikiem w sezonie zasadniczym i odpoczynkiem od koszykówki. Na razie Wallace nie trenuje z zespołem, nie zagra w meczu przeciwko Toronto Raptors i nie wiadomo, kiedy będzie mógł powrócić do drużyny Cavaliers. Wallace, tak jak większość koszykarzy w NBA, otrzymał kilka dni wolnego ze względu na weekend gwiazd w Phoenix i wieńczący go niedzielny mecz Wschód - Zachód.