Grający na wyjeździe Warriors byli blisko wygranej. Jeszcze siedem minut przed końcem prowadzili różnicą jedenastu punktów. Końcówka należała do gospodarzy, którzy zwycięstwo zawdzięczają przede wszystkim Amare Stoudemire, który zdobył 28 pkt. Także we Wschodniej Konferencji wszystkie osiem miejsc w play off zostały zajęte. Washington Wizards wygrali z Indianą Pacers 117:110 i dzięki temu awans uzyskała Atlanta Hawks. W play off zespół ten zagra po raz pierwszy od 1999 roku. Ostrą strzelaninę oglądali kibice w Milwaukee, gdzie miejscowi Bucks przegrali z Chicago Bulls 135:151. W zespole gospodarzy Ramon Sessions zanotował 24 asysty co jest rekordem klubowym. "Byki" do zwycięstwa poprowadził Luol Deng, który zdobył 32 punkty, miał trzy zbiórki i pięć asyst. Brytyjczyk pochodzący z Sudanu po raz dziewiąty w karierze przekroczył barierę trzydziestu punktów. Bulls byli bliscy pobicia rekordu klubowego w liczbie zdobytych punktów. Zabrakło sześciu. Najlepszy wynik w tej kategorii koszykarze z Chicago uzyskali w 1990 roku ze słynnym Michaelem Jordanem w składzie. Wyniki poniedziałkowych meczów: Philadelphia 76ers - Cleveland Cavaliers 90:91 Washington Wizards - Indiana Pacers 117:110 Toronto Raptors - Miami Heat 91:75 New York Knicks - Boston Celtics 93:99 Milwaukee Bucks - Chicago Bulls 135:151 Utah Jazz - Houston Rockets 105:96 Phoenix Suns - Golden State Warriors 122:116 Sacramento Kings - San Antonio Spurs 98:101