Usługami skrzydłowego zainteresowanych jest 17 klubów, w tym jego dawna drużyna. To właśnie Pistons są faworytami w wyścigu do podpisania kontraktu. Nie wykluczone jednak, że skusi go któryś z innych pretendentów do mistrzowskiego tytułu - Los Angeles Lakres, czy Boston Celtics. Nową umowę będzie mógł jednak podpisać dopiero 10 grudnia.