Prowadzenie Pinturault nie jest niespodzianką. Francuz jest liderem Pucharu Świata w tej konkurencji, a w Cortinie d'Ampezzo zdobył już dwa medale - brązowy w supergigancie i srebrny w kombinacji. W piątek ma duże szanse na kolejny, bowiem jego najgroźniejszy rywal Szwajcar Marco Odermatt wypadł z trasy.W czwartek o medale w tej konkurencji rywalizowały kobiety. Bardzo dobrze zaprezentowały się Polki - Maryna Gąsienica-Daniel zajęła szóste miejsce, a debiutująca w imprezie tej rangi Magdalena Łuczak była 19. Zwyciężyła Szwajcarka Lara Gut-Behrami.