Mayer uzyskał czas 1.29,99. Wyprzedził o 0,11 dwóch zawodników: Włocha Christofa Innerhofera i Amerykanina Teda Ligety'ego. Czwarty był Włoch Peter Fill, a piąty Svindal, który już wcześniej zapewnił sobie małą Kryształową Kulę w tej konkurencji. W klasyfikacji generalnej PŚ Norweg ma w dorobku 1091 pkt, o 41 więcej niż Austriak Marcel Hirscher, który w środę nie startował. Do bezpośredniej rywalizacji dojdzie podczas czwartkowego supergiganta. Później alpejczykom zostaną jeszcze do rozegrania slalom i slalom gigant. W środowych zawodach finałowych w Lenzerheide punktowało tylko 15 najlepszych z 26 zakwalifikowanych narciarzy. 23-letni Mayer odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze. W ogóle zaczął dominować w zjeździe dopiero po triumfie na igrzyskach - 1 marca był trzeci w norweskim Kvitfjell i wtedy po raz pierwszy stanął na podium w tej specjalności. Bardzo dobrze w ostatnim zjeździe spisał się Ligety, który nigdy wcześniej nie był w czołowej trójce w tej konkurencji. Awansował również na trzecie miejsce w klasyfikacji PŚ, spychając na czwarte Francuza Aleksisa Pinturault. Wyniki zjazdu mężczyzn: 1. Matthias Mayer (Austria) 1.29,99 2. Ted Ligety (USA) 1.30,10 2. Christof Innerhofer (Włochy) 1.30,10 4. Peter Fill (Włochy) 1.30,12 5. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 1.30,19 6. Travis Ganong (USA) 1.30,51 Klasyfikacja PŚ (po 31 z 34 zawodów): 1. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 1091 pkt 2. Marcel Hirscher (Austria) 1050 3. Ted Ligety (USA) 824 4. Alexis Pinturault (Francja) 819 5. Felix Neureuther (Niemcy) 673 6. Kjetil Jansrud (Norwegia) 625 Klasyfikacja końcowa PŚ w zjeździe (po 9 zawodach): 1. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 570 pkt 2. Erik Guay (Kanada) 369 3. Hannes Reichelt (Austria) 360