Kristoffersen miał najlepszy czas pierwszego przejazdu, a w drugim zanotował czwarty wynik, co pozwoliło mu odnieść zwycięstwo. Nad Hirscherem miał 1,25 s przewagi. Walczący o piątą z rzędu "Kryształową Kulę" Austriak, który został liderem klasyfikacji generalnej, był drugi także w poprzednich zawodach, we francuskim Val d'Isere. Z kolei Schwarz odniósł największy sukces w karierze. Po pierwszym przejeździe był dopiero 17., ale w drugiej próbie poszło mu znacznie lepiej i awansował o 14 pozycji. Wydarzeniem dnia była jednak sytuacja, po której omal nie doszło do tragedii. Czterokrotny zwycięzca Pucharu Świata właśnie kończył swój przejazd, gdy z nieba spadł dron i roztrzaskał się o ziemię. Te nowoczesne sprzęty używane są po to, by uatrakcyjniać transmisje ciekawymi ujęciami z góry.Po raz kolejny potwierdziło się, jak bardzo w narciarstwie alpejskim ważne są ułamki sekund. Na szczęście Hirscherowi nic się nie stało i po raz kolejny stanął na podium. Jest też liderem klasyfikacji generalnej. Michał Jasiczek zajął 58. miejsce (4,75 s straty) w pierwszym przejeździe i nie zakwalifikował się do drugiej serii. Wyniki: 1. Henrik Kristoffersen (Norwegia) 1.37,80 (47,34/50,46 s) 2. Marcel Hirscher (Austria) 1.39,05 (48,37/50,68) 3. Marco Schwarz (Austria) 1.39,39 (49,45/49,94) 4. Giuliano Razzoli (Włochy) 1.39,47 (48,67/50,80) 5. Luca Aerni (Szwajcaria) 1.39,64 (50,13/49,51) 6. Fritz Dopfer (Niemcy) 1.39,76 (48,87/50,89) ... 58. Michał Jasiczek (Polska) 52,09 s Klasyfikacja generalna (po 13 z 44 zawodów): 1. Marcel Hirscher (Austria) 623 pkt 2. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 600 3. Kjetil Jansrud (Norwegia) 407 4. Henrik Kristoffersen (Norwegia) 389 5. Victor Muffat-Jeandet (Francja) 294 6. Felix Neureuther (Niemcy) 269 Klasyfikacja slalomu (po 2 z 10 zawodów): 1. Henrik Kristoffersen (Norwegia) 200 pkt 2. Marcel Hirscher (Austria) 160 3. David Chodounsky (USA) 79