Swoim wyjazdem na mistrzostwa świata w Katarze Paweł Fajdek pochwalił się w mediach społecznościowych. Ubrany w barwy narodowe młociarz zasiadł na trybunach w meczu Polska - Argentyna, a <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-wyjatkowy-kibic-na-meczu-reprezentacji-polski-tak-skomentowa,nId,6446252">po awansie "Biało-Czerwonych" do 1/8 finału napisał: "Macie farta chłopaki"</a>. O Pawle Fajdku w kontekście reprezentacji Polski głośno zrobiło się na początku bieżącego roku, gdy młociarz skrytykował triumf jej kapitana <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Roberta Lewandowskiego</a> w Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" i Polsatu. <a href="https://sport.interia.pl/lekkoatletyka/news-pawel-fajdek-trzecie-zloto-anity-wlodarczyk-powinno-zostac-d,nId,5760379">"Wstyd" - napisał wówczas w mediach społecznościowych, rozwijając potem swoją myśl w napisanym przez siebie liście</a>. Teraz Paweł Fajdek wrócił do tamtych wydarzeń w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty. Zobacz także: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-polacy-skrzywdzeni-w-katarze-ostre-slowa-szczesnego-to-jest-,nId,6450597">Polacy skrzywdzeni w Katarze? Ostre słowa Szczęsnego. "To jest skandal"</a> Katar 2022. Paweł Fajdek: Bawią mnie memy o Robercie Lewandowskim i Idze Świątek - Już to sobie z Robertem wyjaśniliśmy. Napisałem do niego, żeby wiedział, że go nie atakuję. Odpowiedział, że rozumie. Po prostu chciałem uświadomić kibiców, że sport olimpijski jest u nas bardzo niedoceniany. Nie może być tak, że świat się rozwija, wszystko idzie do przodu, a za złoty medal na igrzyskach jest 120 tysięcy złotych. To przykre i żenujące - powiedział nasz młociarz. Zapytany o to, czy z perspektywy czasu żałuje tamtych słów odparł: - Nie. Jestem czynnym zawodnikiem, ale też kibicem i mam prawo wypowiedzieć swoje zdanie. Raz jeszcze proszę, by nikt nigdy nie traktował tego personalnie. Każdy sport ma swoją rangę. Cała ta styczniowa afera została źle odebrana. Rozumiem, że u kibiców rywalizacja o miano najlepszego sportowca w Polsce budzi wielkie emocje. Dlaczego wszystkich bawią <a class="textLink" href="https://geekweek.interia.pl/tematy-memy,gsbi,3614" title="memy" target="_blank">memy</a> o "Lewym" i Idze? Nie ukrywam, że gdy widzę obrazki o "gówniarze z paletkom", nieraz płaczę ze śmiechu.