Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Alexandru Dedovowi z FC Milsami. Była to czwarta minuta pojedynku. W 39. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Petrocubu Denis Guțul. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FC Milsami. Na drugą połowę drużyna Petrocubu wyszła w zmienionym składzie, za Vadima Gulceaca wszedł Alexandru Onica. W 52. minucie za Petru Racu wszedł Artiom Rozgoniuc. W 55. minucie kartką został ukarany Sergiu Nazar, zawodnik FC Milsami. Piłkarze gospodarzy otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 57. minucie na listę strzelców wpisał się Sergiu Plătică. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Milsami w 59. minucie spotkania, gdy Vasile Jardan strzelił drugiego gola. Niestety w 64. minucie meczu Denis Guțul bramkarz Petrocubu z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Cristiana Avrama - rezerwowego bramkarza zespołu. Między 76. a 81. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po trzy żółte kartki. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast jedenastka FC Milsami w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek drużyna Petrocubu rozegra kolejny mecz w Ternovce. Jej przeciwnikiem będzie FC Dinamo-Auto. Tego samego dnia CSCA Buiucani zagra z jedenastką FC Milsami na jej terenie.