Pochodzący z Nowego Dworu fighter MMA doznał rozległych obrażeń żeber podczas końcowych sparingów z trenerem Robertem Joczem. Przeprowadzone 20 września badanie USG wykazało "złamanie łuku chrzęstnego na poziomie VIII żebra w linii środkowo-obojczykowej z zapadnięciem chrząstki żebra od strony części bliższej do poziomu ok. 6 mm". Tym samym organizator gali zmuszony był podjąć decyzję o zmianie rywala dla Pawła Pawlaka z Łodzi, który miał walczyć z Matwiejczukiem w kategorii do 77 kg. Jego nazwisko zostanie ogłoszone w ciągu najbliższych dwóch dni. Fani MMA chcący zobaczyć walkę nie powinni jednak czuć się rozczarowani, bowiem zostanie sprowadzony jako rywal dla łodzianina, zawodnik podobnej klasy. Damianowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i na pewno zobaczymy go na kolejnej gali Fighters Arena. Przypomnijmy, że w walce wieczoru podczas gali Fighters Arena 3 czołowy zawodnik wagi ciężkiej w Polsce, Michał Kita zmierzy się z Amerykaninem Chrisem Barnettem.