Chamzat Czimajew to zawodnik UFC blisko związany z Ramzanem Kadyrowem, czeczeńskim dyktatorem przeprowadzającym na zlecenie Rosji operacje wojskowe na terenie Ukrainy. Fighter odwiedził Warszawę, gdzie został "ugoszczony" przez słynny klub WCA. <a href="https://sport.interia.pl/mma/news-pupil-poplecznika-putina-w-warszawie-ugoszczono-go-w-slynnym,nId,6230535#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Środowisko sportów walki w Polsce skrytykowało takie postępowanie.</a> Czimajew w warszawskim klubie WCA. Kontrowersyjne powiązania zawodnika UFC Internauci i osoby zainteresowane sprawą, nie chciały uwierzyć w wersje, jaka pojawiła się w celu wytłumaczenia obecności Czimajewa w warszawskim klubie WCA Fight Team. Według niektórych relacji Czimajew miał się tam pojawić "przypadkiem, po drodze". Więcej wiary dawano w spekulacje, że obecność zawodnika UFC jest związana z konkretnym zaproszeniem. Spekulacje dotyczyły głównie nadchodzącej gali KSW 73, z uwagi na jej termin i czas pojawienia się Czimajewa w stolicy. Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/mma/news-ufc-absurdalna-decyzja-federacji-polak-wyrzucony-z-karty-glo,nId,6228584#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">UFC. Absurdalna decyzja federacji, Polak wyrzucony z karty głównej</a> "Nigdy nie planowaliśmy zapraszać Czimajewa na galę KSW 73, szczególnie w kontekście naszego jasnego stanowiska wobec agresji rosyjskiej na Ukrainę" - odpowiedział Interii dyrektor sportowy Wojsław Rysiewski reprezentujący federację KSW.