Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 32 spotkania drużyna Puebli wygrała 13 razy i zanotowała 11 porażek oraz osiem remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Puebla: Pablowi Gonzálezowi w 25. i Christianowi Marrugowi w 29. minucie. Jedyną bramkę meczu zdobył Cristian Menéndez dla drużyny Puebli. Bramka padła w tej samej minucie. W zdobyciu bramki pomógł Osvaldo Martinez. W 34. minucie Cristian Menéndez zastąpił Ángela Zaldívara. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Puebli. Na drugą połowę drużyna Atlasu wyszła w zmienionym składzie, za Íana Torresa wszedł Jesús Isijara. W 49. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Osvaldowi Martinezowi, zawodnikowi Puebli. Trener Atlasu postanowił zagrać agresywniej. W 57. minucie zmienił obrońcę José Abellę i na pole gry wprowadził napastnika Marcela Correę, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu czerwoną kartkę obejrzał Pablo González, tym samym zespół gości musiał znaczną część drugiej połowy grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. Niedługo później trener Puebli postanowił wzmocnić linię pomocy i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Osvalda Martineza. Na boisko wszedł Alejandro Chumacero, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 81. minucie Ángel Márquez został zmieniony przez Édsona Riverę, co miało wzmocnić drużynę Atlasu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Omara Fernándeza na Alan Jesús Acosta Montañeza. W 82. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Nicolása Vikonisa z Puebli, a w 86. minucie Ismaela Goveę z drużyny przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga zespołu Atlasu w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gości dostali w meczu cztery żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Puebli będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Querétaro FC. Natomiast 26 stycznia CF Tigres de la Universidad Autónoma de Nuevo León będzie przeciwnikiem zespołu Atlasu w meczu, który odbędzie się w Sanie Nicolásie de losie Garzy.