Dla francuskiego klubu byłoby to drugie wzmocnienie na pozycji napastnika, po pozyskaniu Lisandro Lopeza z FC Porto. Lyon postanowił skoncentrować się na zakupie Vagnera Love po tym, jak do klubu nie udało się sprowadzić Andre-Pierre Gignaca z Tuluzy oraz Loica Remy z Niceii. W zeszłym sezonie Brazylijczyk strzelił dla CSKA 11 bramek w rozgrywkach Pucharu UEFA. Jeszcze do niedawna łączony był z transferem do Olympique Marsylia. Love teraz jest jednak najbliżej przeniesienia się do Lyonu. Jedynym problemem mogą okazać się żądania finansowe zawodnika, który chciałby zarabiać 3,8 mln euro rocznie. Najnowszy nabytek francuskiego klubu, Lopez inkasuje z klubowej kasy "jedynie" 2,5 mln euro na sezon. Sam zainteresowany jest podekscytowany możliwością przeniesienia się do Ligue 1. - Słyszałem o zainteresowaniu Lyonu, to mi bardzo pochlebia. Zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie. W futbolu nigdy nie mów nigdy. Francja ma świetną ligę a Lyon dobrze sobie radzi, to może być interesujące wyzwanie - oświadczył Love. - Jeśli oni się mną interesują oznacza to, iż są w stanie za mnie zapłacić. Jak dotychczas Lyon nie złożył jeszcze oficjalnej propozycji wykupienia Vagnera Love z CSKA Moskwa. Ruch w tej sprawie spodziewany jest w najbliższym czasie.