Spotkanie w Paryżu dobrze ułożyło się dla podopiecznych Carlo Ancelottiego, kiedy to rzut karny pewnie wykorzystał Nene. Potem gole zdobywali już tylko goście: Kim Kallstrom, Lisandro Lopez i Bafetimbi Gomis. Sporą niespodziankę sprawili piłkarze trzecioligowego Ajaccio GFCO, którzy pokonali na własnym boisku wicelidera francuskiej ekstraklasy Montpellier HSC 1:0. W trzecim środowym ćwierćfinale drużyna Stade Rennes odniosła na wyjeździe zwycięstwo nad Valenciennes 3-1 i ma szansę na występ w finale tych rozgrywek po raz pierwszy od 2009 roku. Ajaccio GFCO to drugi trzecioligowiec w półfinale Pucharu Francji; we wtorek sensacyjnie odpadł Olympique Marsylia, który po dogrywce przegrał z US Quevilly 2:3. Z pięciu spotkań w bieżącej edycji Pucharu Francji zawodnicy Quevilly trzy wygrali w dodatkowym czasie. Wtorkowa porażka jest kontynuacją fatalnej passy zespołu z Marsylii. Drużyna, która w poprzednim tygodniu wywalczyła awans do 1/4 finału LM, we francuskiej ekstraklasie przegrała ostatnio pięć meczów z rzędu. Za każdym razem spotykała się z zespołem teoretycznie słabszym, a mimo tego zdobyła w sumie... jedną bramkę. Mecze 1/4 finału Pucharu Francji: środa Paris St Germain - Olympique Lyon 1-3 Valenciennes - Stade Rennes 1-3 Ajaccio GFCO - Montpellier HSC 1-0 wtorek US Quevilly - Olympique Marsylia 3-2 dogr. (1-1, 1-0) pary półfinałowe (10/11 kwietnia): Quevilly - Stade Rennes GFCO Ajaccio - Olympique Lyon <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-P-francja-puchar-francji,cid,697,sort,I">Puchar Francji - wyniki, strzelcy bramek, składy</a>