Oznacza to, że prowadzone od lutego rozmowy utknęły w martwym punkcie i prezes Kita zrezygnował z ich kontynuacji. Stało się to tuż przed tym, jak sprawą miała zająć się Dyrekcja Kontroli Zarządzania - organ, który pilnuje finansów klubów zawodowych we Francji. Spotkanie zostało przełożone, co mogło wskazywać, że pojawiły się nowe okoliczności. Jak napisał FC Nantes w specjalnym oświadczeniu, "prezes Waldemar Kita stwierdził, że angielski fundusz inwestycyjny LFE Football Group Limited, który był kandydatem do przejęcia klubu nie przedstawił niezbędnych gwarancji bankowych, wymaganych przez DNCG". Dlatego, dalsze rozmowy na ten temat musiały zostać przerwane. Waldemar Kita jest właścicielem Nantes od 2007 roku. RP