Zaskakują najnowsze prognozy, wskazujące na rychły powrót Cavaniego do Ameryki Południowej. Co ważne, nie są one pustymi dywagacjami. Opierają się bowiem na zapowiedziach Waltera Guglielmone, czyli przyrodniego brata urugwajskiego snajpera. Brat Cavaniego jest jednocześnie jego agentem. Ujawnił, że 33-letniego napastnika chcą u siebie mieć Flamengo Rio de Janeiro, Palmeiras Sao Paulo oraz Internacional Porto Alegre. Wcześniej dziennik "El Pais" informował o zainteresowaniu ze strony Boca Juniors Buenos Aires. Cavani był bliski zmiany klubowych barw już w zimowym okienku transferowym. Klub z Paryża nie doszedł wówczas do porozumienia z Atletico Madryt w kwestiach finansowych. Szybko też na aktualności straciły przymiarki do sportowej emerytury w amerykańskiej Major League Soccer. Gdzie wyląduje długowłosy egzekutor przed startem nowego sezonu? Włoscy dziennikarze nadal wierzą, że zostanie w Europie. Podobno wciąż aktualny jest jego powrót do Napoli, którego zawodnikiem był już w latach 2010-13. Alternatywą pozostaje natomiast angaż w Manchesterze United, gdzie nadal nie znaleziono następcy Romelu Lukaku. UKi Ligue 1 - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz