Był to pojedynek drużyn broniących się przed spadkiem. Grała ze sobą 16. i 20. jedenastka Ligue 1. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W trzeciej minucie sędzia pokazał kartkę Benoîtowi Badiashile'owi z zespołu gospodarzy. Jedyną bramkę meczu zdobył Enzo Crivelli dla jedenastki SM Caen. To już jego szóste trafienie w sezonie. Asystę zanotował Fayçal Fajr. Crivelli zagłówkował z pola karnego w narożnik bramki. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartką został ukarany Aly Ndom, zawodnik gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny SM Caen. Na drugą połowę jedenastka AS Monaco wyszła w zmienionym składzie, za Williama Vainqueura wszedł Carlos. Na drugą połowę drużyna SM Caen wyszła w zmienionym składzie, za Alya Ndoma wszedł Ismael Diomande. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Rodrigue Ninga ze SM Caen. Była to 52. minuta starcia. W 67. minucie Rony Lopes został zmieniony przez Stevana Joveticia. Chwilę później trener SM Caen postanowił bronić wyniku. W 71. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jessy'ego Demingueta wszedł Younn Zahary, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. Po chwili trener AS Monaco postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 77. minucie na plac gry wszedł Nacer Chadli, a murawę opuścił Benjamin Henrichs. W 79. minucie w zespole SM Caen doszło do zmiany. Baïssama Sankoh wszedł za Enza Crivellego. W drugiej połowie nie padły gole. Jeśli jedenastka AS Monaco nie wykorzystała 13 rzutów rożnych w spotkaniu, to nie mogła liczyć na zwycięstwo. Gospodarze mieli piłkę przez 68 procent czasu gry, ale na niewiele się to zdało. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Już w najbliższą sobotę jedenastka SM Caen będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Nîmes Olympique. Natomiast En Avant Guingamp będzie gościć zespół AS Monaco w meczu, który zostanie rozegrany tego samego dnia.