Zespół RC Strasbourg bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała szóstą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. Na murawie, jak to często zdarzało się Olympique Lyon (”Les Gones”) w tym sezonie, pojawił się Kenny Tete, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w ósmej minucie Rafaela. Nieoczekiwanie to ”Les Gones” otworzyli wynik. W 21. minucie bramkę zdobył Bertrand Traoré. Przy zdobyciu bramki asystował Gnaly Cornet. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Bertrand Traoré z Olympique Lyon. Była to 41. minuta meczu. Zawodnicy RC Strasbourg nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 42. minucie na listę strzelców wpisał się Kévin Zohi. Asystę zanotował Majeed Waris. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania kartkę dostał Lamine Koné z zespołu gości. W 63. minucie za Bertranda Traorégo wszedł Moussa Dembélé. Niedługo później trener RC Strasbourg postanowił bronić wyniku. W 74. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Kévina Zohiego wszedł Alexander Djiku, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać remis. W 75. minucie Gnaly Cornet został zmieniony przez Martina Terriera, co miało wzmocnić zespół Olympique Lyon. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Majeeda Warisa na Leba Mothibę w 82. minucie oraz Ludovica Ajorque'a na Adriena Lebeau w tej samej minucie. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Les Gones: Houssemowi Aouarowi w 79. minucie i Moussie Dembélé w czwartej minucie doliczonego czasu spotkania. W drugiej połowie nie padły gole. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze Olympique Lyon otrzymali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Olympique Lyon będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Longeville-lès-Metz. Jej rywalem będzie FC Metz. Natomiast w sobotę Amiens SC zagra z zespołem RC Strasbourg na jego terenie.