Był to pojedynek drużyn broniących się przed spadkiem. Spotkała się 15. i 19. jedenastka Ligue 1. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 starć zespół Nimes wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AS Saint-Etienne w trzeciej minucie spotkania, gdy Wahbi Khazri strzelił pierwszego gola. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Miguel Trauco. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Franck Honorat z drużyny gospodarzy. Była to 26. minuta meczu. W 34. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Wahbi Khazri z AS Saint-Etienne. Piłkarze Nimes odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 45. minucie gola kontaktowego strzelił Zinedine Ferhat. Przy strzeleniu gola asystował Ahoueke Denkey. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-1. W 59. minucie Franck Honorat został zmieniony przez Yanna M'Vilę. W tej samej minucie Yohan Cabaye został zmieniony przez Denisa Bouangę, co miało wzmocnić jedenastkę AS Saint-Etienne. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ahoueke'a Denkeya na Vlatka Stojanovskiego w 78. minucie. W 62. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Assane'a Diousségo z AS Saint-Etienne, a w 69. minucie Floriana Miguela z drużyny przeciwnej. Trener Nimes postanowił zagrać agresywniej. W 82. minucie zmienił pomocnika Romaina Philippoteaux i na pole gry wprowadził napastnika Lucasa Buadésa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 84. minucie Wahbi Khazri został zmieniony przez Mahdiego Camarę, co miało wzmocnić jedenastkę AS Saint-Etienne. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Theo Vallsa na Sidy'ego Sarra. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Sidy'emu Sarrowi i Miguelowi Traucowi. Jedenastce Nimes zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu AS Saint-Etienne. Zawodnicy AS Saint-Etienne obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 1 lutego drużyna Nimes rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie AS Monaco. Natomiast 2 lutego FC Metz będzie przeciwnikiem zespołu AS Saint-Etienne w meczu, który odbędzie się w Longeville-lès-Metz.