Już w pierwszych minutach jedenastka AS Monaco próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Trener RC Strasbourg wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jeana-Ricnera Bellegarde'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Lamine Koné. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić dającego prowadzenie gola. Pod koniec pierwszej połowy to piłkarze RC Strasbourg otworzyli wynik. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy bramkę zdobył Ludovic Ajorque. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Kévin Zohi. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki RC Strasbourg. W 59. minucie Gil Dias został zmieniony przez Stevana Joveticia. Zespół AS Monaco ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W 66. minucie pokonał bramkarza Adrien Thomasson. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Ibrahima Sissoko. Na murawie, jak to często zdarzało się AS Monaco w tym sezonie, pojawił się Ruben Aguilar, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 67. minucie Benjamina Henrichsa. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce AS Monaco doszło do zmiany. Adrien Silva wszedł za Cesca Fabregasa. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników RC Strasbourg w 74. minucie spotkania, gdy Stefan Mitrović strzelił trzeciego gola. Asystę przy bramce zanotował Kenny Lala. W 81. minucie sędzia pokazał kartkę Stevanowi Joveticiowi z AS Monaco. Piłkarze gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu wynik ustalił Stevan Jovetić. Bramka padła po podaniu Wissama Ben Yeddera. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-3. Przewaga jedenastki AS Monaco w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom AS Monaco przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 1 lutego jedenastka RC Strasbourg zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Lille OSC. Tego samego dnia Nîmes Olympique będzie gościć drużynę AS Monaco.